Українська та зарубіжна поезія

Вірші на українській мові






Pieśn o kole rycerskim

Piękne jest koło rycerskie,
Komu dał Bog serce męskie,
Hetman wojsko kołem toczy
Nieprzyjacielowi w oczy,
Wozy łancuchmi spinają,
Bo się trwogi spodziewają.
A gdy się juz potkać mieli,
Jezu Chrysta zawołali:
“Jezu Chryste Nazarenski,
Wejrzy na lud chrześcijanski!”
W zarstkim biegu drzewce kruszą,
Niejeden się zegna z duszą.
Jednemu się mienią oczy,
A z drugiego krew się toczy.
Trzeci woła, by dobito
Albo szablą łeb ucięto.
A ci, co w mogiłach lezą,
Do pewnego kresu biezą.
Trzeba zołnierza szanować,
Chleba, soli nie załować,
Wtenczas zołnierza szanują,
Kiedy trwogę na się czują.
Chociaz zołnierz nie ubrany
Przecie ujdzie między pany.
Suknia na nim nie blakuje,
Dziurami wiatr wylatuje.
Chustka jest czarna za pasem,
Ale i tej pusto czasem.
Zapłaćze mu, Jezu z nieba,
Boć go jest pilna potrzeba.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Pieśn o kole rycerskim - POEZJA ANONIMOWA