Українська та зарубіжна поезія

Вірші на українській мові






Tęsknota

Brzemienna w obłęd pragnien schodzi noc gorąca,
Purpurowe opaski rzucając na skronie,
Razone krwawą strzałą – ciało moje płonie,
I rozszalałe struny ządzy swej potrąca.

Godziny jako kwiaty mdleją na mym łonie,
W nadaremnym czekaniu. Jak zagiew płonąca
Nocna zjawa nadchodzi… otom jest pragnąca
Mdleję w głodnej tęsknocie… i wyciągam dłonie….

Nocy! Pragnieniem poisz! Udręką bez granic!
Przepychem jasnowidzen i pustką i głuszą,
Och! Goreję samotna… nie dręcz mnie katuszą!

Och! Pieszczoty jedynej! Nie oddam jej za nic!
Uścisku stalowego i snu o kochaniu!…
Oddaję ciało moje w niewolnym poddaniu….

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,00 out of 5)

Tęsknota - KAZIMIERA ZAWISTOWSKA