Українська та зарубіжна поезія

Вірші на українській мові






Rozstanie

Wroć…
Szata cieni z ramion wagonom opadła,
światło białą załobą zalało mi oczy,
zołty blask rozświeilinych latarn krzyczał ostrzem,
po krawędziach przedmiotow potokiem się toczył.
Ściskam lęk stopiony w zaciśniętym pięściach,
lepkobrudny, męczący pulsem nieustannym,
i chwytam chwile wydzierane szczęścia;
łkam bezustnie
zmiazdzony…
tym rozstaniem ranny…
i…
świstem zbudzone, zerwane do ruchu
koła po szynach zaczynały szczekać…
koniec…
gdzieś tylko cien się czarny plącze
zagubionego wśrod nocy człowieka…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (3 votes, average: 4,00 out of 5)

Rozstanie - KRZYSZTOF KAMIL BACZYnSKI