Protokoł

Zdając sobie sprawę
z własnej winy, ponad wszelką wątpliwość (oklaski)
udowodnionej przez przedmowcow, chciałbym
oświadczyć na usprawiedliwienie, mimo (okrzyk: brawo!)
iz takie wykroczenie przeciw wszelkim normom
nie moze być (oklaski) usprawiedliwione,
ze urodziłem się istotnie, ale
nie z własnej woli i bez złych zamiarow;
ten postępek mi ciązył przez (śmiech, brawa) długie
lata; jak słusznie podkreślono
w dyskusji, nie potrafiłem wyciągnąć
z (oklaski) tego odpowiednich wnioskow
i starałem się zatrzeć ślady swego czynu,
ale po (ironiczne sykanie) gruntownym
i szczerym przemyśleniu swej dotychczasowej
postawy, pragnę stanowczo
odciąć się od niej i poprosić o
(śmiech) danie mi jeszcze
jednej szansy (oklaski
przechodzące w owację).

(3 votes, average: 4,00 out of 5)

Tego dnia Tego dnia, gdy wracałem do piekła przez ulicę jak cięzar powietrza, przez tę ciszę, gdy wzrok mi juz uwiądł, przez […]...

Prolog do Wesela Stanisława Wyspianskiego Otworzcie serc waszych drzwi! Omiećcie z pyłow progi! Oto z dalekiej drogi W zbroczonym płaszczu w krwi Tysięcznogardły i tysięcznoręki […]...

Ogrod przedziwny W przedziwnym mieszkam ogrodzie, Gdzie zyją kwiaty i dzieci I gdzie po słonca zachodzie Uśmiech nam z oczu świeci. Wodotrysk […]...

Rozmowa z kamieniem Pukam do drzwi kamienia. – To ja, wpuść mnie. Chcę wejść do twego wnętrza, rozejrzeć się dokoła, nabrać ciebie jak […]...

Z mojego okna Nie moją rzeczą pijać miody z dzbanka, przesiewać uśmiech przez wiatrak ukłonu, jest tuz naprzeciw malenka firanka i ktoś, kto […]...

Konkurs piękności męskiej Od szczęk do pięty wszedł napięty. Oliwne na nim firmamenty. Ten tylko moze być wybrany, kto jest jak strucla zasupłany. […]...

Moja poezja niczego nie tłumaczy niczego nie wyjaśnia niczego się nie wyrzeka nie ogarnia sobą całości nie spełnia nadziei nie stwarza nowych […]...

Kąpiel W głębinie metalowej wanny Będzie się ktoś piękniejszy kąpał od Dyjanny; Wzrok ma li tu gdzie przechod przez wypadłe sęki? […]...

XIX wiekowi Naprzod! przez zawichrzone ludzkości przewały! Naprzod! przez kolumn świata strzaskane zwaliska! Naprzod! poprzez przeklęte wojen bojowiska i jasne cisze świętej […]...

[dlaczego poeci piją…] dlaczego poeci piją wodkę piją bo wiedzą co w nich siedzi i co jeszcze moze z nich wyjść piją bo […]...

Co się sianem wykręcił z piwnicy Jeden, pijąc w piwnicy, był dłuzen niemało. Widząc, iz mu rozumu w mieszku nie dostało, Jął figle ukazować i wziął […]...

Westchnienie do Pana Jezusa Przez cierniową koronę Twoję, Zbawicielu Panie odpuść grzechy myśli moich. Przez zawarte oczy Twoje na krzyzu odpuść grzechy widzenia mego. […]...

O nierowności ludzi To nie prawda, ze jesteśmy mięso, Ktore przez chwilę gada, rusza się, poząda. Mylne są plaze z mrowiem obnazonych ciał […]...

Jeden z wielu Ja jeden wielu ukryty wśrod miliarda Wstydzę się ze jestem Uczeni panowie profesorowie Vogt Burch i inni mowią ze miliard […]...

Bez Tytułu Wracam, wraca po długiej rozłące – Dłonie twoje, niecierpliwie lgnące! Wszystko – dawne, a niby na pewno – Drogi oddech […]...

Mieszkać Mieszkać kątem u siebie (cztery kąty a szpieg piąty, sufit, z gory przejrzy moje sny), we własnych czterech cienkich ścianach […]...

Droga Ksaweremu Pruszynskiemu Droga wiodła z daleka, droga wiodła przez Narvik do Warszawy, Lwowa i Wilna, do Wisły, Bugu i Narwi. […]...

Golono, strzyzono Idący gdzieś mąz z zoną po ławce przez wodę, Ujzrą chłopa bez brody, co ongi miał brodę. “Ba, wej, jak […]...

Ojciec Idzie przez moje serce stary ojciec nie oszczędzał w zyciu nie składał ziarnka do ziarnka nie kupił sobie domku ani […]...

Czyściec i piekło Tak sobie czasami myślę Po zatargu z zoną lub z władzą: Jak będzie wyglądał czyściec, Do ktorego mnie kiedyś wsadzą? […]...

Łowy Cicho, cicho, Kupidynie, Tu w tej zielonej krzewinie Lub pada, lub słonce wschodzi, Śliczna łani się przechodzi. Wej, trop świezy! […]...

[Zamknięta…] zamknięta w biegłości moich palcow czym jestem i czym jest moja miłość ku tobie zanurzone we włosach twoich moje palce […]...

Lament Zwracam się do was kapłani nauczyciele sędziowie artyści szewcy lekarze referenci i do ciebie moj ojcze Wysłuchajcie mnie. Nie jestem […]...

Szczęście Obiecało się dziewczynie W pięciolistnym bzie kwitnące, W czterolistnej koniczynie, Na rosami srebrnej łące… * Letnim rankiem przyszło do niej, […]...

Zimowy ranek Czasem w zimowy ranek Rzeczywistość Zbiega ze schodow, trzaska drzwiami, znika, A na jej miejsce, przez londynską mglistość, Przez oczy […]...

Przepaść Babcia w czarnych sukniach w drucianych okularach z laseczką stawia stopę nad przepaścią krawęznika cofa rozgląda się bojazliwie choć nie […]...

Śmiech Klatka była tak długo zamknięta az wyląg się w niej ptak ptak tak długo milczał az klatka otwarła się rdzewiejąc […]...

Są takie chwile Są takie chwile, ze się nie śmie badać swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie, ze ani jednej nie znajdzie […]...

Contra spem spero Przeciw nadziei, co stoi na chmurze Łez, prędkim wichrom rzuciwszy kotwicę, I obrocony wzrok trzyma na burze I nawałnice, W […]...

Twarze Mgły zimne i zamokłe o zimowym świcie Podpływają pod okno, jak martwe mielizny, A w oknie – wasze twarze, zapatrzone […]...

Twe usta Twe usta na ustach mych Jak złoty rozdzwiękły rym. Noc spada – gwar miejski ścichł… – Twe usta! Zadrgnęlaś? oboje […]...

Księgi pierwsze – Pieśn XXII Rozumie moj, prozno się masz frasować: Co zginęło, trudno tego wetować; Poki czas był, poki szczęście słuzyło, Czegoś ządał, o […]...

U szczytu drogi Samochody bez benzyny uciekały pędzone przez strach; przestrzen raz w raz wzdłuz drog padała na wznak, spod słonca jak spod […]...

Był czas Był czas, ześmy się rozumieli ten czas przeminął i nie wroci, a dziś mnie z wami wszystko dzieli, nic wy […]...

[W samych słowach bogactwo jest nieprzebrane…] W samych słowach bogactwo jest nieprzebrane, jeśli włączymy jeszczewszystkie mozliwe słowa nieokreślonego znaczenia, zgodnie z duchemdanego języka, lub zachodzących w […]...

O dusze, męką struchlałe O dusze, męką struchlałe! O serca, rozbite w piarg! Gdyście w rozpaczy zniemiałe, Krzyk za was pada z mych warg. […]...

Pustka i spokoj Pustka i spokoj… Białych pniakow rzędy, Jak las nagrobkow zydowskich cmentarzy, Idą po zboczach… Nic się nie przydarzy, Co by […]...

Bez tytułu O ty dziadku, moj druhu serdeczny, Coś tak długo mowił do obrazu, A zaś obraz (och, symbolu wieczny) Nić do […]...

Prześwietlenie Słonce, tak dufnie jaskrawe na placu przed kliniką, zamiast na wskroś mnie przeniknąć, umiało na dobrą sprawę naświetlić tylko powierzchnię […]...

Opuszczony Juz łzy mnie opuściły i tylko czasem trzęsą się śmiesznie plecy w dłoniach zamykam twarz To są chwile słabości gdy […]...

Related posts: