A tak niewiele brakowało
A tak niewiele brakowało: mogłem po prostu wraz z innymi podnieść rękę, po prostu wraz z innymi ją opuścić – […]
A tak niewiele brakowało: mogłem po prostu wraz z innymi podnieść rękę, po prostu wraz z innymi ją opuścić – […]
Spojrzmy prawdzie w oczy: w nieobecne oczy potrąconego przypadkowo przechodnia z podniesionym kołnierzem; w stęzałe oczy wzniesione ku tablicy z […]
I jakim prawem mieliśmy w sobie az tyle nieprzezorności, aby w bezsennym przedziale spędzić noc, wysiąść, drząc z zimna, i […]
Ktory to świat, czy ten? Nie w takt, niespodziewane targnięcia wiatru szarpią rozespanym niebem. Co mam powiedzieć, wie, ze bedzie […]
Mieszkać kątem u siebie (cztery kąty a szpieg piąty, sufit, z gory przejrzy moje sny), we własnych czterech cienkich ścianach […]
Nigdy naprawdę nie marzłem, nigdy nie zarły mnie wszy, nigdy nie zaznałem prawdziwego głodu, ponizenia, strachu o własne zycie: czasami […]
Całe zycie przed tobą, spojrz; cały świat czeka na ciebie tą poczekalnią, twarzą tego człowieka, ktory zasnął nad stołem z […]
Kiedyś ja sama w ciebie wejdę, niczym ręka w Rękawiczkę. Jak ona, zaplanuję twoje kształty i poruszenia. I przez twoją […]
Gdyby nie ludzie, gdyby nie istnieli tak natrętnie, ze swoim łupiezem, paranoją, wystrzępionymi spodniami, antysemityzmem, kłopotami w pracy, trwałą ondulacją, […]
Słonce, tak dufnie jaskrawe na placu przed kliniką, zamiast na wskroś mnie przeniknąć, umiało na dobrą sprawę naświetlić tylko powierzchnię […]
Szkoda, ze Cię tu nie ma. Zamieszkałem w punkcie, z ktorego mam za darmo rozległe widoki: gdziekolwiek stanąć na wystygłym […]
Więc to juz zawsze tak, juz zawsze zamiast gwiazdy pierwszej świetności dorsz drugiej świezości, więc zawsze ziemia sztucznym miodem, rozwodnionym […]
“Kiedyś po latach, Historia przyzna nam rację.” Ale Historia niczego nie przyzna, nie przyzna się do niczego, Historia nie odezwie […]
To tylko słowo “nie”, ktoremu nadać bagaz strzaskanych kości i wylanej krwi potrafi nawet ciemność z twojej krwi i kości, […]
Żyjemy w określonej epoce (odchrząknięcie) i z tego trzeba sobie, nieprawda, zdać z całą jasnością. Sprawę. Żyjemy w (bulgot z […]