Українська та зарубіжна поезія

Вірші на українській мові






Na grobie rycerz

Na grobie rycerz z dawnych lat
Z wzniesioną głową stoi;
Na czole hełm, na ręku tarcz,
A pierś zamknięta w zbroi.

Wrozbę on kiedyś taką miał
Za dni swych, za zywota,
Że kiedy kośbę skonczy śmierć,
Ozwie się trąba złota.

I czeka rycerz wiek i dwa,
Wśrod śmierci stojąc zniwa,
I słucha w dzien, i słucha w noc,
Czy trąba się odzywa.

I rdza mogilna zjadła miecz,
I hełm wyzarły deszcze,
I w tarczę bije wiatr i śnieg,
A rycerz czeka jeszcze…

I słonce mu wypiło wzrok,
I mchy’wyrosły z zbroi,
I pierś pęknięta sypie proch,
A rycerz ciągle stoi…

I słucha w dzien, i słucha w noc,
K-amienne czoło wznosi,
A śmierć tuz przy nim chodzi wzdłuz
I kosi… kosi… kosi…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Na grobie rycerz - MARIA KONOPNICKA
«