Українська та зарубіжна поезія

Вірші на українській мові






A fala płacze

Zeszły juz z toni oczy me,
Rybitwy dwie tułacze,
Co o wod modrość biły się
W nieukojonych lotow śnie,
A fala płacze…

I juz ściągnęłam myśli me,
Więcierze te rybacze,
Co idą ślepo gdzieś po dnie
I ostrym zwirem ranią się,
A fala płacze…

I płynę cicha, i tam, gdzie
Nawietrzny orlik kracze,
Szukam mej drogi, wracać chcę,
Choć nigdzie nikt nie czeka mnie,
A fala płacze…

Ani się śpieszę, ani drzę,
Że cudzy brzeg obaczę,
I w szarej, cichej płynę mgle,
Przez szare, ciche wody te.
A fala płacze… płacze…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 5,00 out of 5)

A fala płacze - MARIA KONOPNICKA