Українська та зарубіжна поезія

Вірші на українській мові






Czekaj: wiosna

Nie płacz marcem w smutne łąki – powietrze
noce zmierzchają co dzien i co dzien szersze
kotłem księzyca biją o wiosnę
wierszem
pąki zielone po nocach rosną.
Niebo umarło
zimne gromnice wiatr zapala – kwiaty
dzien jak opłatek – wilgotny spływa przez gardło
białym opadem
oczy na dłonie chmur kładę.
I moze:smuga słonca rozcina czarnoziem
dzien się uśmiechem zaorze zielonym.
Jak orzech
czerstwe bloki drzew wyminą ulicę
i moze
słoncem cedzonym przez okno pojdziemy:
w parkach podmiejskiro kwitną blade anemony
na wałach: – trawa zasiana wilgocią dzwony: odpływają powoli jak statki
przejdziemy
kłosy ciszy gładkiej zetnie spozniony pociąg.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,50 out of 5)

Czekaj: wiosna - KRZYSZTOF KAMIL BACZYnSKI